czwartek, 5 stycznia 2012

Co tam w Nowy Rok?

Heaa, po sylwestrze nie pisałyśmy wcale -,-" dlatego postanowiłam napisać dzisiaj.
Oczywiście chociaż już długo po.. Chciałabym życzyć wam najlepszego na Nowy Rock 2012.
Słońca i wspaniałej pogody nawet w zimie :) Dużo radości, śmiechu na twarzy i spełnienia każdego marzenia ;)
Mam nadzieję, że życzenia się spełnią. Pozdrawiam gorąco i życzę tego czego życzyłam:
I myślę, że Julia też :)

piątek, 30 grudnia 2011

Coś i nic

24 grudnia pojechała, a 25 wróciłam... i co? chwilka przerwy i do drugiej babci...26 i 27 nie miałam internetu :(
28, 29 to już całkiem przegięcie-byłam chyba we wszystkich marketach i galeriach, które są w moim mieście (a trochę tego jest). Wracając koło godziny 20 byłam tak wyczerpana, że już nie miałam siły pisać. A dziś jestem, ale bez pomysłu  na posta. Ogólnie u mnie wszystko dobrze...
Jutro Sabinka do mnie przyjedzie na sylwestra, więc może coś razem nowego wymyślimy.
Co do przepisów-jutro robię kilka rzeczy, a za kilka dni być może także cynamonowe ciasteczka...z czekoladą!
Pozdrawia-Julia

wtorek, 27 grudnia 2011

Święta, święta i po...

Mówią - Święta, święta i po świętach - i chyba do tego się dziś odniosę. Już po świętach, każdemu znikł uśmiech z twarzy... No ale cóż. Tradycja zachowana? - Kevin obejrzany? xD Mi juz... Zbrzydł...
A co dostaliście pod choinkę? Chcecie się tym z nami podzielić? To przesyłajcie fotki i liściki na e-mail:
 >tu wyślesz - klick<
Pozdrawiam gooorąco - Sabina ;)

piątek, 23 grudnia 2011

Wigilia Wigilii :)

Dzisiaj jest Wigilia Wigilii...wiem, dziwnie to brzmi, ale cóż.
Jak już Sabcia pisała - u nas w mieście śnieg zawitał. Kolejny dowód na to, że nie można polegać na prognozach pogody. Miało być ciepło, a tu spadł śnieg :)
Nawet na przyrodzie zamiast kartkówki nauczycielka wzięła nas na dwór.
Jak tam u Was przygotowania do świąt? Ja się dzisiaj trochę napiekłam. Tylko kto teraz zje te pierniczki, babeczki, ciastka i pralinki?
Wesołych Świąt życzę - Jula.

P.S. W Wigilię i Boże Narodzenie mogę nie wejść, bo po prostu jadę do rodziny i nie wiem, czy będę miała warunki do pisania postów.

wtorek, 20 grudnia 2011

Nareszcie śnieg!

Siemka! Nie wiecie ile miałam radochy. U mnie w mieście spadł pierwszy porządny śnieg! Ale była zabawa! wszyscy rzucali się śnieżkami, a jeden chłopiec próbując trafić we mnie trafił w nauczycielkę, która zaczęła się głośno śmiać. Mam nadzieję, że śnieg szybko nie zniknie z ulic Lublina, (przynajmniej z mojego osiedla xD) bo to prawdziwa frajda móc bawić się z koleżankami i kolegami.To prawdziwe marzenie każdego wariata xD
Pozdrawiam i życzę tak wspaniałej zabawy - Wasza Sabinaaa ;*